Wiele osób ma problem, by zmusić kilkuletnie dzieci do regularnego mycia zębów. Nie jest to jednak nic dziwnego, jeśli od początku nie wyrabiali tego nawyku w maluchach i nie dbali o dziąsła i zęby od maleńkiego. Mit, że o zęby mleczne nie trzeba dbać, jest szkodliwy i bardzo często sprawia, że dzieci mają duże problemy. Jak zacząć dbać o dziecięce zęby?

Co się dzieje, gdy nie dba się o jamę ustną?

W przypadku gdy nie dba się o zęby już od niemowlaka, może dojść do kilku poważnych problemów. Po pierwsze dziecko nie będzie odczuwało potrzeby mycia zębów i nie będzie miało wyrobionego nawyku. Trzeba od samego początku wpajać małym, że dbanie o higienę jamy ustnej jest niezwykle ważne. Drugi problem utrudnienie działań w jamie ustnej. Na przykład nieprzyzwyczajone do szczotkowania dziecko ma dużo większe problemy, by usiąść na fotelu dentystycznym.

Jednak największym problemem związanym z brakiem higieny jamy ustnej jest próchnica, w tym groźna próchnica butelkowa. Do tego dzieci są wówczas narażone na afty, pleśniawki i inne schorzenia. Warto o tym pamiętać, decydując się na jak najszybszą pielęgnację dziecięcej jamy ustnej.

Kiedy dziecko ząbkuje…

W końcu przychodzi taki moment w życiu dziecka, że zaczynają wyżynać się pierwsze zęby. I wówczas trzeba od razu zacząć o nie dbać. A jak rozpoznać, że to właśnie teraz i że za chwilę dziecko będzie ząbkowało?

Objawów jest kilka. Pierwszy z nich to taka, gdy dziecko cały czas pcha do buzi wszystko, co weźmie w ręce. Nie jest to bardzo groźne, a wynika z tego, że maluch chce uwolnić zęby tkwiące w dziąsłach. Do tego jest kapryśny, często płacze, słabo sypia. Może mieć wzmożony ślinotok, do tego całkiem prawdopodobne jest, że pojawi się wysypka wokół ust. To wszystko naturalne objawy i nie należy się nimi przejmować – trzeba jednak uważać na zachowanie malucha i odpowiednio się nim zajmować.

Jak pielęgnować jamę ustną u dziecka?

Nie można jednak czekać na pojawienie się pierwszych zębów, by zająć się pielęgnacją dziecięcej buzi. Przede wszystkim należy przemywać usta gazą nawilżoną przestudzoną wodą, by pozbyć się bakterii. Ta czynność może być wykonywana od pierwszego dnia. Powyżej trzeciego miesiąca warto przeprowadzić masaż dziąseł maluchowi, by przeszedł lepiej przez pierwsze ząbkowanie. Później czas już na nieco bardziej intensywną opiekę, w tym właśnie masowanie specjalnie stworzoną do tego szczoteczką zakładaną na palec. Tak należy powoli wprowadzać łagodne, dziecięce pasty, gdy tylko zęby będą mogły się brudzić.